W czasie deszczu wspinacze się NIE nudzą.

Parafrazując tytuł znanej piosenki Kabaretu Starszych Panów  "W czasie deszczu dzieci się nudzą" dochodzimy do konkluzji że wspinacze gdy pada deszcz BIEGAJĄ ....gdy nie pada - również.
A co za tym idzie - Wszechstronni wspinacze się nie nudzą :)

Trening biegowy jest doskonałym urozmaiceniem i uzupełnieniem treningu wspinaczkowego a już tym bardziej dla kogoś kto myśli choć trochę poważnie o wspinaniu w górach... w końcu para na podejściu się przydaje!
Bo kto z nas nie był kiedyś tak zmaszynowany po podejściu pod ściane że nie był w stanie efektywnie się wspinać?


Nasze karkonoskie, a tym bardziej izerskie okolice są wyśmienite do tego rodzaju treningów - sporo podbiegów, niemniej zbiegów... żyć nie umierać!

Od dawna biegamy dla siebie, regularnie ( i mniej regularnie również ;) )
Zdarza się też startować w różnych pozytywnych imprezach biegowych i przygodowych.

Zachęcamy do tej formy aktywności w restowe dni.... a i kilka kg można zrzucić, niejako przy okazji!

Wycof biega! :)

 O!


fot. Lupus.pl